Zanim na jakiś czas zatrzymamy się w Europie (szczegóły tego zatrzymania wkrótce) wykonamy szybki skok za Ocean, lądując oczywiście w Stanach Zjednoczonych. Aarona Coplanda przedstawiliśmy już jakiś czas temu, pisząc o jego słynnym Appalachian Spring (#52, nie będziemy się rozwodzić więc teraz nad postacią kompozytora. W ogóle nie będziemy się zbyt rozwodzić, gdyż utwór któremu poświęcony jest dzisiejszy wpis trwa niespełna 3 minuty. Ale po kolei…
W ten lipcowy czwartek serdecznie zapraszamy na spotkanie z pewnym XX – wiecznym, amerykańskim kompozytorem. Nowojorczyk Aaron Copland postanowił zostać muzykiem, mając 15 lat – uczył się u wybitnych pedagogów tamtej ery, tj. Rubin Goldmark czy Nadia Boulanger.