To było zwyczajne styczniowe popołudnie. Za oknem powoli zapadał zmrok, a w pokoju robiło się coraz ciemniej. Poczułem, że mam ochotę na posłuchanie utworu, który
Tę opowieść o pewnym niezwykłym i piorunującym utworze, chciałbym zadedykować pamięci wszystkich ofiar czarnej serii wypadków, jakie miały miejsce tej jesieni w Tatrach, a w szczególności
#1 Tavener – na granicy sacrum i profanum W muzyce XX wieku można wyodrębnić pewien wyjątkowy prąd, który naturalnie ewoluował z założeń awangardy lat 50
Czy jest się czego bać? Dla większości z nas termin muzyka współczesna brzmi obco – jest przestrzenią nieznaną – a jako, że z reguły boimy