Dzisiaj trochę fortepianowej muzyki. Utwór znany przez wielu, pojawiający się w filmach. Przepiękna opowieść zawarta w dźwiękach wydobywających się spod palcy pianisty. Przed Państwem „Claire de Lune” (Światło księżyca) Claude Debussy.
Maurice Ravel to kompozytor, który w swojej obfitej twórczości nie bał się eksperymentować, jednocześnie dbając o wybitną formę oraz nietuzinkowe brzmienie. Nie inaczej było z jego doborem oraz zestawieniem instrumentów. Pomimo komponowania utworów na powszechnie znane składy, Ravel napisał również dzieła, które swoją obsadą mogą zaskakiwać. Jednym z nich jest „Introdukcja i Allegro” napisane na harfę, flet, klarnet oraz kwartet smyczkowy — zestawienie tak samo rzadkie, jak i piękne.
Kilka lat temu mieszkańcy Paryża ujrzeli przerażający widok – pożar katedry Notre-Dame. Świątynia, której odbudowa zdaje się rozpocząć lada chwila, to miejsce z historią tak obszerną i długą, iż przeczytanie jej od góry do dołu z pewnością zajęłoby nam wiele wieczorów. Gdybyśmy jednak podjęli się takiego wyzwania, z pewnością dowiedzielibyśmy się w pierwszych zdaniach, iż konsekracja ołtarza w Katedrze miała miejsce w roku 1182. Niedługo po tym dostojnym wydarzeniu zaczyna się nasza dzisiejsza muzyczna opowieść.
Pierre Schaeffer to francuski kompozytor żyjący w XX wieku. Jego utwory zaskakują do dziś, a to za sprawą jego fascynacji do muzyki konkretną – kierunku muzyki współczesnej stworzonego przez niego samego. Jest to nurt polegający na wybraniu przez kompozytora konkretnych dźwięków oraz zarejestrowanie ich na taśmie.
W ostatnich dniach z pewnością nie czujemy się zbyt rozpieszczani przez pogodę, a wręcz przeciwnie – aura za oknem wprost zniechęca do wychodzenia z domu. Mamy dziś jednak dla Państwa coś, co sprawi, że zapomną Państwo o deszczu, wietrze i chłodzie. Drodzy Czytelnicy, usiądźcie wygodnie i wyobraźcie sobie, że siedzicie na ciepłym wybrzeżu greckiej wyspy Chios. Przed waszymi oczami delikatnie szumią łagodne fale Morza Egejskiego, w oddali tlą się brzegi Azji Mniejszej, a w tle ktoś nuci greckie melodie.
Kilka dni temu na naszym profilu na Spotify pojawił się kolejny odcinek podcastu – tym razem mowa była o jednym z utworów Camille’a Saint-Saënsa. W dzisiejszym artykule pozostaniemy w klimacie twórczości tego francuskiego kompozytora.
Maurice Ravel to nazwisko powszechnie znane wśród miłośników muzyki klasycznej, którzy najczęściej przygodę z jego twórczością zaczęli od słynnego “Bolera”. W dzisiejszym wpisie chcielibyśmy przedstawić inne, równie wybitne dzieło tego utalentowanego kompozytora, a mianowicie “Le Tombeau de Couperin” – 6-częściową suitę napisaną w stylu barokowym!
“Nie bój się komponować muzyki, którą ludzie będą umieli zapamiętać i pogwizdywać. Nigdy nie czuj się zażenowany z powodu melodii” – te słowa skierował Darius
Wczytując się w wiersz “Światło księżyca” autorstwa Paula Verlaine’a, natkniemy się na frazę, która jest tytułem dzisiejszego artykułu. Zdanie żywcem wyciągnięte z poezji francuskiego impresjonisty to klucz, który otwiera kuferek po brzegi wypełniony historią jednego z najpopularniejszych francuskich utworów…