Skandynawia

Rozpacz panny młodej

Nie sposób w jednym, krótkim materiale szczegółowo opisać tak obszerny temat, jakim jest nordycka muzyka ludowa. Folklor Północy jest tak samo różnorodny, jak i kraje Skandynawii. Bez wątpienia, najbardziej interesującym przykładem byłaby muzyczna tradycja Islandii, która przez wiele lat pozostawała odizolowana od reszty Europy. Wikingowie używali w swoich pieśniach i melodiach wielu zabiegów muzycznych, które dla naszych uszu zabrzmiałyby, nawet dziś, co najmniej egzotycznie. Nie o Islandii jednak przeczytamy w dzisiejszym tekście, ponieważ dużo łatwiejszą do opisania i równie ciekawą wydaje się być folklor Finlandii.

Kraj pochodzenia Sibeliusa zdaje się być łącznikiem między państwami Półwyspu Skandynawskiego oraz Rosją. Nie powinien zatem nikogo dziwić fakt, iż w fińskich melodiach odnajdziemy nie tylko cechy typowo nordyckie, ale także elementy wschodniosłowiańskie. Doszukamy się równocześnie śladów europejskich, na co dowodem może być chociażby niezwykle popularna polka – taniec zaczerpnięty z kultury środkowoeuropejskiej, który w XX wieku chętnie wykonywano również w Finlandii. Doskonałym przykładem jest dobrze wszystkim znana “Ievan Polkka”, wykonywana przez zespół wokalny Loituma.

Instrumenty używane w Skandynawii od dawna to przede wszystkim te z grupy chordofonów, czyli instrumentów posiadających struny. Kilka najpopularniejszych to m.in. kantele, nyckelharpa czy też bardziej rozpowszechnione cymbały. Jednak to nie one są najczęściej używanymi instrumentami w tamtejszym folklorze, ponieważ, jak na muzykę ludową przystało, to ludzki głos wiedzie prym. Powszechnym gatunkiem stała się ballada – w Finlandii śpiewana przy delikatnym akompaniamencie jednego instrumentu (często były to cymbały, bądź też a capella (bez towarzyszenia instrumentu). Teksty owych pieśni były bardzo poetyckie, ponieważ to słowa grały główną rolę. Dziś proponujemy Państwu zapoznanie się z typową balladą rodem z Finlandii, w wykonaniu żeńskiego zespołu MeNaiset (w tłum. My, Kobiety). Utwór o nazwie “Rozpacz panny młodej” opowiada o młodej kobiecie tuż przed wydaniem za mąż. Rodzina dziewczyny bardzo przeżywa rozstanie i dedykuje jej tę piękną pieśń. Podczas słuchania warto zwrócić uwagę na rytm – w odróżnieniu od reszty Europy, w muzyce Północy odnajdziemy rytmy pięcio-, bądź też siedmiodzielne. Usłyszymy też jeden z ludowych instrumentów strunowych, towarzyszący śpiewającym paniom. Zauważyć można również prawdopodobne wpływy rosyjskie, o których mowa była wcześniej – wers jest wykonywany przez głos wiodący, a następnie powtarzany przez resztę zespołu. Jest to charakterystyczne zjawisko również w folklorze wschodnich Słowian. Dla ułatwienia Państwu odbioru, zamieszczamy poniżej tłumaczenie tekstu ballady:

O dziewico, usłysz mój śpiew
Pod twymi drzwiami stoją już mężczyźni
Stoją pod twoją bramą, by zabrać cię daleko stąd
Czy myślisz, biedna dziewczyno,
Czy myślisz, że odbiorą Cię na miesiąc
Czy może na jeden dzień?
Czy myślisz, biedna dziewczyno,
Iż jest twa praca już zakończona, a zmartwienia ukrócone?
Zmartwienia twe dopiero się rozpoczęły
Wiele myśli będzie zaprzątać Ci głowę:
Welon twój przyniesie Ci żałość,
Wraz ze ślubną suknią przybędzie wiele słów,
A ze ślubnym wiankiem – smutek.
Rozpaczaj, o dziewico, z powodu swego zamążpójścia
Rozpaczaj, o dziewico, płacz, gdy Cię już zabiorą.
Jeżeli teraz nie zapłaczesz,
Płakać będziesz przez cały swój żywot.
Płacz, płacz, o dziewczyno nasza,
Rozpaczaj, kiedy pragniemy twej rozpaczy.
W twym rodzinnym domu
Ojciec twój nazywał Cię swoim kwiatem,
Matka twoja mieniła Cię brzaskiem.
Twoja siostra mówiła Ci “mój piękny ptaku”,
Brat twój zaś – “moja mała rybko”.
Gdy zaś zamieszkasz w domu swego męża
Ojciec jego nazwie Cię pługiem,
A jego matka – przerośniętą kłodą.
Powtarzać będą: “Żmija! Żmija!”
Powiedzą: “Odrażająca larwa!”
Śpiewam Ci, o siostro moja,
Świergoczę dla Ciebie, moja najdroższa.
Teraz zabiorą Cię od nas,
Będziemy od siebie rozdzieleni,
A oni nadadzą Ci nowe imię.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *