Dawno temu w Londynie
Przed nami ważny moment – rozpoczęcie roku 2021, niosącego za sobą szereg nowych szans, możliwości, doświadczeń życiowych i muzycznych. Ze względu na pandemię koronawirusa, wielu ludziom nie będzie dane spędzić Sylwestra tak hucznie, jak planowali to na początku roku, który za chwilę pożegnamy. Z tego względu postanowiliśmy pozostać w epoce baroku i przedstawić Wam dzieło Georga Friedricha Haendla, urodzonego zaledwie trzy tygodnie przed Janem Sebastianem Bachem – suitę „Muzyka sztucznych ogni” stanowiącą muzyczne tło do pewnego londyńskiego pokazu fajerwerków, kojarzonych tak często właśnie z pewną wyjątkową północą, wybijającą raz w roku.
Suita nie powstała jednak z okazji Sylwestra, a została zamówiona u Haendla przez samego Jerzego II Hanowerskiego, ówczesnego króla Wielkiej Brytanii, z okazji zakończenia wojny o sukcesję austriacką i podpisania pokoju w Akwizgranie w roku 1748. Premiera dzieła, mająca miejsce 21 kwietnia 1749 roku, spowodowała jeden z pierwszych korków w Londynie – zainteresowanie utworem było tak wielkie, że na wydarzenie przybywali ludzie z całego miasta – prosto do parku Spring Gardens – blokując przy tym całe centrum miasta. W tym dniu muzyków i słuchaczy zaskoczyła typowo angielska pogoda – z powodu deszczu, pokaz fajerwerków został przełożony o niecały tydzień. Niestety – podczas drugiego koncertu również padał deszcz, a fajerwerki, które i tak zdecydowano puścić, spaliły znaczną część przygotowanej na tę okazję dekoracji.
Król Jerzy II życzył sobie, żeby podczas pokazu suitę wykonywały instrumenty kojarzone z wojskiem, dlatego pierwotna wersja „Sztucznych ogni” została stworzona na grupy dęte i perkusyjne. Później jednak Haendel dopisał do dzieła partie skrzypiec, altówek oraz wiolonczel – w tym składzie „Muzykę sztucznych ogni” wykonuje się do dzisiaj i stanowi ona ponadczasowe dzieło, ukazujące geniusz Haendla. Składa się z dwóch części – uwertury wykonywanej przed rozpoczęciem pokazu i mniejszych utworów prezentowanych w trakcie puszczania fajerwerków. Dzisiaj chcemy przybliżyć Wam przede wszystkim właśnie uwerturę, posiadającą wyjątkowy, królewski charakter, który nadają jej przede wszystkim instrumenty dęte oraz miarowe uderzenia kotłów.
Z okazji nadchodzącego roku 2021 życzymy spełnienia wszystkich marzeń oraz stałej obecności muzyki w życiu każdego z Was:) Do usłyszenia!